Tung-Sol 12AU7 Black Glass.

Kolejna lampa, którą postanowiliśmy sprawdzić w naszym systemie dotarła do nas z daleka. Na szczęście zdążyła przed świętami. Należy ona do lamp coraz rzadszych, na temat których naczytaliśmy się w ostanim czasie sporo samych dobrych rzeczy. Ponadto wyróżnia ją coś jeszcze, a mianowicie „czarne szkło” bańki. To podwójna trioda 12AU7 Tung-Sol Black Glass. U nas praktycznie niedostępna, a za granicą też już o nie z każdym rokiem trudniej. 

Tung-Sol i budowa lampy

Firma Tung-Sol powstała na początku XX wieku (1907 rok) i początkowo specjalizowała się w produkcji m.in. lamp, reflektorów, żarówek na rynku motoryzacyjnym. Podobnie do węgierskiego Tungsramu, pierwsza część nazwy pochodzi od wolframu, a „sol” to po łacinie słońce. Od lat 20-tych zajęli się przemysłem elektronicznym i dość szybko udało im się stać jednym z liderów w dziedzinie produkcji lamp elektronowych. Obok innych wielkich, amerykańskich firm jak RCA i Sylvania. Obecnie marka Tung-Sol należy do New Sensor Corporation, czyli korporacji, do której należą również marki Sovtek i Elektro-Harmonix. Lampy z bieżącej produkcji produkowane są na terenie Rosji. 

Nasz egzemplarz pochodzi z lamp 50-tych, ma długie anody i kwadratowy kształt pierścienia gettera. Amerykański Tung-Sol był jedynym producentem, który produkował lampy 12AU7 ze szkła przydymionego. W swoich poszukiwaniach natknęliśmy się jeszcze na lampy brandowane logiem Sylvanii, ale najprawdopodobniej je również wyprodukował Tung-Sol.

Brzmienie

Z racji świątecznego czasu do oceny brzmienia lampy wybraliśmy tylko płyty związane z tym krótkim, ale bardzo wyczekiwanym okresem. Czarne Tung-Sole mają bardzo charakterystyczny wpływ na brzmienie wzmacniacza. Można je albo polubić od razu, albo mieć pewien z nimi kłopot. Nasz system z tą lampą gra  bardzo mocnymi i dobrze kontrolowanymi niskimi tonami. Dobrze wypada średnica, która jest wyrazista i detaliczna (ale dalej gładka i przyjemna), a jednocześnie płynnie łączy się z dźwięczną i równie mocną górą. Warto jednak dodać, że nie jest to dźwięk męczący, w żadnym wypadku. Nam oczywiście przypadł do gustu, ale z zastrzeżeniami. Zdaniem Złotej Jagody, w niektórych przypadkach Tung-Sol brzmi zbyt ofensywnie. 

Kiedy źródłem był leciwy, ale niezawodny Cyrus dAD7, dźwięk wydobywający się z kolumn był zrównoważony, a cechowało go wcześniej opisane brzmienie. Jednak, gdy jako źródło podłączyliśmy odtwarzacz Marantza CD6007, brzmienie systemu zrobiło się zbyt ofensywne i przytłaczające, szczególnie w górnych rejestrach i wyższej średnicy. Do testu japońskiego odtwarzacza musieliśmy wymienić tę lampę, ale o tym więcej napiszemy w samym opisie Marantza. 

Brzmienie systemu z amerykańską lampą jest bardzo detaliczne, przestrzenne, z  wyczuwalnym rozmachem oraz dużą i złożoną sceną dźwiękową. Doskonale słychać to na świątecznej płycie Katie Melua „In Winter”. W otwierającym utworze „The Little Swallow (Shchedryk)”, kobiece glosy chóru rozchodzą się po pokoju odsłuchowym, oddając niepowtarzalny klimat płyty. Bez problemu rozróżnimy pojedyncze głosy, zlokalizujemy ich pozycję ,a także doszukamy się innych ciekawych detali. Mimo tego całość nie jest pozbawiona w żaden sposób emocji, wręcz przeciwnie jest ich tyle co w przypadku użycia innych, cieplejszych lamp. 

Zmieniając nieco klimat, ale wciąż pozostając w nurcie Świąt Bożego Narodzenia, wybraliśmy płytę „Kolędałka”. Kompilację tradycyjnych kolęd z autorskimi utworami rodzimych artystów. Ulubiony utwór świąteczny naszej córki „Mały człowiek” Darka Maleo Malejonka brzmi w sposób energetyczny, przestrzenny i wyrazisty. Dynamika jest na bardzo dobrym poziomie, zarówno w skali makro, jak i mikro.

Ten konkretny Tung-Sol 12AU7 ma neutralny i zrównoważony charakter brzmienia. W dopracowanym torze może być cennym dodatkiem. Niskie tony są mocne i tak jak reszta pasma, do tego są wyraziste i detaliczne. Ponadto ich kontroli i dynamice też nic zarzucić nie można.

Darzony przez nas sentymentem utwór Nat King Cole’a „God Rest Ye Merry, Gentlemen” wybrzmiał tak jak lubimy, wzniośle i smutno. Z podkreśleniem niskich tonów i niższej średnicy, z dynamicznymi i płynnymi przejściami między pasmami. Wszystko zabrzmiało przekonująco i klimatycznie.

Posłowie

Tung-Sol 12AU7 Black Glass jest niewątpliwie bardzo wyrazistą lampą. W niektórych przypadkach jej transparentność i moc kształtowania brzmienia może być trudna do okiełznania. Kiedy jednak się to uczyni, lampa odwdzięczy się nam z nawiązką. Mimo że  czarne Tung-Sole nie są tak uniwersalne jak nasze Valvo, czy Mullardy, to są jednymi z bardziej intrygujących lamp, jakie mieliśmy okazje testować w naszym systemie.

Muzykalnego Nowego Roku!

System odsłuchowy

Wzmacniacz: Ayon Scorpio XS (test)

Źródła: Pro-Ject X2 (test), Cyrus dAD7,

Przedwzmacniacz gramofonowy: Lehmannaudio Black Cube SE II (test),

Zestawy głośnikowe: Wharfedale Linton Heritage (test), Elac Debut F6.2 (test)

Kable głośnikowe: Canare 4S11, 

Kable sygnałowe: Tara Labs Apollo Extreme, Oyaide PA-2075 RR V2, 

Zasilanie: DH Labs Encore 2m, SUPRA LoRad Silver 2m, YARBO SP-8000PW, listwa zasilająca: Tomanek TAP8+ z DC Blockerami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *